Jeśli sami nie wiemy, co jeść dla zwiększenia odporności, zawsze można poprosić o ułożenie jadłospisu specjalistę, jakim jest dietetyk. Nie każdy ma wiadomość tego, po jakie produkty powinno się sięgać, aby wzmocnić organizm i zmniejszyć ryzyko zachorowalności na różne schorzenia. Jeżeli należymy do osób, które relatywnie często się przeziębiają, czas najwyższy przyjrzeć się swojemu menu, bo ewidentnie czegoś w nim brakuje.
Co zawiera dieta na odporność?
Na działanie układu odpornościowego ma wpływ wiele czynników, a jednym z nich jest dieta. Nie chodzi tutaj o żadne odchudzanie się, ale o spożywanie produktów wzmacniających organizm. Bardzo często do choroby dochodzi właśnie na skutek osłabionej odporności. Jeśli nasz jadłospis opiera się na żywności wysoko przetworzonej, daniach typu instant i fast food, rafinowanym cukrze i utwardzonych tłuszczach, nie powinny nas dziwić ciągłe infekcje. Brak wartościowego jedzenia jest zgubą dla każdego, dlatego pora to zmienić. Dobrze zbilansowana i zróżnicowana dieta to podstawa – stwierdza dietetyk kliniczny Karolina Orzechowska z Opola. Każdego dnia potrzebujemy warzyw i owoców, które wręcz napakowane są przeróżnymi witaminami i solami mineralnymi. To właśnie w nich znajduje się cenny beta karoten i witamina C. Wybór mamy obecnie ogromny i to przez cały rok. Na szczególną uwagę zasługuje natka pietruszki, jarmuż, szpinak, papryka, kalarepa, marchew, brukselka, brokuł, porzeczki, truskawki, kiwi, cytrusy, morele, melony, śliwki i brzoskwinie.
Istotnymi składnikami w diecie na odporność są warzywa cebulowe, bogate w przeciwutleniacze, witaminy z grupy B, siarkę, selen, magnez, żelazo, fitoncydy i allicynę (działanie bakteriobójcze i grzybobójcze). Na straży sprawnie funkcjonującego układu odpornościowego stoi witamina D, którą potrzebujmy przede wszystkim ze słońca, ale można też wspomóc się poprzez jedzenie tranu i tłustych ryb morskich typu łosoś, śledź, sardynka.
Wspomóż swój organizm z walce z drobnoustrojami
Jeśli ktoś do tej pory pomijał w swojej diecie kiszonki, czas najwyższy to zmienić, bo stanowią bogactwo cennych składników odżywczych, wspierających układ odpornościowy. W kiszonym warzywie znajduje się zdecydowanie więcej witaminy C niż w surowym. Do tego mamy jeszcze korzystne dla mikroflory jelitowej bakterie kwasu mlekowego. Optymalna praca jelit przekłada się na mocny układ odpornościowy. Warto też włączyć do jadłospisu fermentowane produkty mleczne, które działają podobnie jak kiszonki – kefir, zsiadłe mleko, maślanka, jogurt naturalny. W diecie potrzebne będą pokarmy bogate w cynk, który zmniejsza podatność organizmu na infekcje. Znajdziemy go chociażby w orzechach, roślinach strączkowych, pestkach dyni, szparagach, produktach pełnoziarnistych.